Nie wiem, czy ktoś z Was jeszcze pamięta taką grę –
Trial Xtreme? Pierwsza część była bardzo dobra, chociaż jeśli
coś mi tam przeszkadzało, to z pewnością słaba oprawa graficzna.
Na szczęście zmienia się to wraz z drugą częścią.
Dwójka pod względem rozgrywki trzyma poziom jedynki,
Trial Xtreme 2 to wyścigi motocross. Gra się naprawdę
bardzo dobrze i ciekawie. Cała rozgrywka maksymalnie stara się
odwzorować rzeczywistość. Mamy tu zachowane (w miarę,
oczywiście:) prawa fizyki oraz bardzo dobrą ścieżkę dźwiękową,
odzwierciedlającą ryk motoru. Nie polecam włączać głosu w
autobusie lub tramwaju – zaraz zostaniecie poproszeni o wyłączenie
albo ściszenie gry:)
To, czego mi w tej grze brakuje, to możliwości gry z
innymi przeciwnikami. Do dyspozycji mamy niestety jedynie wyścig z
czasem i przejechanie z punktu A do punktu B w określonym czasie,
omijając przy tym wszelkie przeszkody. Mimo to – i tak jest to
bardzo dobra rozgrywka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz