sobota, 24 maja 2014

Koszykówka w nieco innej formie

Już w pierwszym poście pisałem co nieco na temat tego, że bardzo lubię sport. Oczywiście grą pierwszego wyboru jest piłka nożna, ale lubię też koszykówkę. Gra ta ma tę przewagę, że z powodzeniem można w nią grać samemu, wrzucając po prostu piłkę do kosza...

Podobnie zresztą, jak w Stardunk, nieco udziwnionej rozgrywce w kosza. W tej grze masz do dyspozycji
piłkę, kosz i tablicę podzieloną na cztery kwadraty – po co i na co, wytłumaczę za chwilę. Gra polega na tym, aby w ciągu dwóch minut zdobyć jak najwięcej punktów. Proste, prawda? A na dodatek dochodzą jeszcze bonusy. Jeśli piłka odbije się od wszystkich kwadratów na tablicy, możesz tym samym uzyskać dostęp do jakiegoś bonusu – na przykład do podwojenia liczby punktów. Bonus nie trwa długo, z reguły trzy, cztery rzuty, ale warto o niego powalczyć.

Eee, myślisz sobie – co za rozgrywka, gdzie trzeba tylko jakąś tam piłką do kosza rzucać. Ale właśnie – gra może być pewnym wyzwaniem, zwłaszcza że piłka zmienia tor lotu i trzeba go stale kontrolować.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz